14.09.2007 operacja "WIELKI KRUK"

UWAGA!

14.09.2007 Operacja "Wielki Kruk".

Zbiórka na FORCIE o godzinie 15.00:

Plan walki:

1. Brytyjczycy w wiosce Talibów. Proponuję wypróbować ten scenariusz łącznie z medykami.

2. Niedokończone sprawy serbskie. Bardzo podoba mi się ten scenariusz i z tego co mówiliście jest bardzo fajny.

3. Punkt otwarty. Najlepiej coś ze szturmowaniem bunkrów :].

4. Walka w nocy.

Pozdrawiam.

Wg. mnie można by delikatnie zmodyfikować Niedokończone serbskie sprawy tak, aby część walki odbywała się w bunkrach. Chodzi mi o to, że kiedy zakładnik z serbami jest w pomieszczeniu z jednym wejściem, jego odbicie nie jest zbyt skomplikowane. Natomiast, jeżeli by znajdował się w którymś z pomieszczeń głównego budynku (nie wiadomo którym) to mogło by być ciekawiej. Pozostaje jeszcze odpowiednie umieszczenie straży zewnętrznej...

No... I to mi się podoba Wink

Do tego czasu będę miał już cud miód kzs'a, więc komuś moich gabarytów mogę odstąpić na scenariusz dpma Wink

(oczywiście razem ze wszystkimi wszami i innymi dziadostwami w zestawie Razz

). Piszę się na taliba Wink

Moim zdaniem zmiana w niedokończonych serbskich sprawach miejsca w którym przetrzymywany jest zakładnik na ten "główny" ciąg pomieszczeń w wale najbardziej zbliżonym do wyjścia fortu (oczywiście wszyscy wiemy o co chodzi Wink

) zmieniłoby to scenariusz na typowy szturm na te budynki jaki wielokrotnie przeprowadzaliśmy Wink

Bunkier moim zdaniem jest dobry w tej chwili, może nie jest zbyt ciężko go zdobyć, ale drużynę czeka spora droga do przeprowadzenia jeszcze zakładnika Wink

Co okazało się nie być łatwym zadaniem Wink

Qrde. Zdobycie tego bunkra było łatwe ? Ja byłem tym zakładnikiem i o ile dobrze pamiętam gdyby nie to że popskiemu i reszcie skończyły się kulki w magach i większość poszła "dosypać", zamieniając tym sposobem całe scenario w zbędną gadaninę; to chyba nie zostałbym nigdy uwolniony. Jedynemu udało się Pawłowi na samym początku, ale uciekając fosą został zdjęty przez Tomka. Za drugim razem kiedy praktycznie wszyscy sobie poszli doładować i gadać o pierdołach, wkroczyła 2 osobowa grupa, przepaliła te cholerne liny i wyprowadzili mnie gł. korytarzem bo nie było już sensu dalej grać. I to wsio.

Z Ithilem mieliśmy zamiar zrobić scenariusz z ruskimi i polakami, i działaniami militarnymi tuż przed wybuchem III WŚ - najprawdopodobniej będzie to coś z "tarczą antyrakietową"; specjalnie na strzelankę z wami w październiku. O tym pojawią się jeszcze stosowne informacje, ale zakładamy że będzie to dość duży scenariusz składający się na 3 zadania dla każdego z teamów i rozległą fabułę, od której będzie zależała treść tych zadań. Pomysł utkwił nam na tyle, że chcemy stworzyć fajny, prosty, klarowny scenariusz z jasno wytyczonymi zadaniami; ale na tyle ze złożoną atmosferą by był klimat którego od tak dawna poszukujemy. Na pewno byłoby wielkie urrrraaaa ! Z tymże nieco lepsze; do tego dochodzą granaty dla każdego z uczestników ( z lżejszymi petardami niż ostatnio), plakaty nawiązujące do walki ( do rozwieszenia po forcie) i możliwe że wykminimy jeszcze jakieś dodatkowe elementy pirotechniczne (najpierw trzeba sprawdzić czy pomysł aby bezpieczny). Możliwe że taki scenariusz będzie wymagał drobnych nakładów finansowych. Ale to tylko wstęp. Ogólnie rzecz biorąc sorry za OT, chcę tylko i pewnie Ithil też abyście zarezerwowali sobie już jakieś "okienko" w październiku tak jak było na scenariuszu z wietnamcami; aby było nas jak najwięcej i przy tym już zastanawiać się kogo chcielibyście odgrywać. Sorki Admin za dość potężny Offtop, ale nie chciałem zakładać jakiegoś mega tematu, zaznaczam że są to na razie obietnice bez pokrycia, ale chciałbym byście wiedzieli o tym że mamy w głowach bardzo ciekawy temat i niedługo rozpoczynamy jego realizację. Pozdrawiam całą ekipę LPK Wink

Właśnie specjalnie napisałem, że nie było zbyt skomplikowane a nie łatwe. Łatwe absolutnie nie jest. Wejście do takiego pomieszczenia w którym siedzi dwóch gości z aegami jest zwykle samobójstwem, chyba że się ma bardzo dobrze opanowany ten manewr, o którym Mortis pisze w wątku o SPSie. Dopóki tego się nie nauczymy, to lepiej będzie unikać takich elementów scenariusza, bo niepotrzebnie blokują grę. W głównym budynku mz było by ciekawiej. Na razie przynajmniej.

Slayer - idea chwalebna, czekamy na informacje o postępie w pracach nad scenariuszem.

uuuu..<bije glowa w sciane> a jaaa nie bede mogla w piaateeek ;(

Spoko uczcimy twoją pamięć minutą ciszy...

Chyba Usagi się mnie przestraszyła Wink

.

Za innym forum, poradnik dla talibów Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

to proponuję wstępnie żebyśmy ustalili kto do talibów kto do brytoli Wink

Żeby taliby sobie przygotowały jakieś turbany i było pro.

Jak na razie, to ja, Dark i Słoniu idziemy do talibów Wink

Ogólnie lista obecności ,jest na naszym forum, jakby kogoś to ciekawiło Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Mała poprawka. Czarny ciuszek najprawdopodobniej zastąpi u mnie woodland.

Jeżeli nie wyzdrowieję do strzelanki, to przyjdę jako sędzia-fotograf. Co do scenariusza z talibami i brytolami Mortis masz coś dokładnego na myśli ? Z jakimś zadaniem ? Czy to ma być zwykła jebanka Wink

?

Możliwości śa dwie:

1. Zwykła jebanka.

2. Założenia realistyczne (bo scenariusz jest na podstawie autentycznej sytuacji). W realu było tak, że Talibowie mieli w wiosce skład broni i chcieli to wynieść z wiochy (u nas byłyby to np. 3 plecaki). Udało im się, gdyż brytyjczycy weszli do wioski i zostali przygnieceni ogniem, a Talibowie się w tym czasie zmyli przez jedyne wejście/wyjście, które brytyjczycy odsłonili ukrywając się przed ogniem wroga. W scenariuszu chodziłoby o zdobycie/ochronienie plecaków. Każdy plecak to punkt. 2 plecaki to częściowe zwycięstwo, 1 to częściowa porażka. Respów by nie było, ale byliby medycy.

Też oglądałem ten filmik z youtuba Wink

(bo myślę że właśnie z tego był pomysł). Jeżeli mi jednak pozwolisz to do środy sklecę realistyczny scenariusz z udziałem medyków i nie plecakami, tylko czymś zgoła innym, ale podobnym. F50 daje coraz mniejsze możliwości, teren z deczka za mały, ale już mam coś w głowie. I nawet wiem jak uchronić nas przed zwykłą jebanką. Tak więc jeśli byś się zgodził mogę do środy zaproponować scenariusz o talibach i brytyjczykach.

Nie mam nic przeciwko temu, żebyś ten scenariusz nieco przerobił, ale proponuję, żeby to się odbyło na zasadzie, że prześlesz mi Twoje propozycje, a ja to wrzuce zmodyfikowane do mojego posta, żeby nie robić dwóch podobnych scenariuszy oraz załącze Cie jako współautora.

Albo odwrotnie jeśli wolisz. Napisz scenariusz, zamieść mnie jako współautora, a ja usunę post o scenariuszu, żeby nie mnożyć postów.

Albo poprostu napiszę scenariusz i wrzucę go do działu scenariusze Wink

Stan na chwilę obecną: 9 na 16 [z listy, która oczywiście przez moją sklerozę pewnie jest niepełna] osób potwierdziło swoją obecność. Talibowie : 5, Brytyjczycy : 4.

Nie wiem czy mnie policzyłeś, ale na 99% będę. Jako British, paniatno.

Ja będę brytolem. Tylko pobawmy się z upadaniem w miejscu gdzie się zostało trafionym. Z medykami to konieczność, ale będzie dodatkowy realizm i klimat Very Happy

.