Taktycznosc :<

Cytat:

Jesli mamy isc na prokocim, to celem unikniecia takiej sytuacji jak miala miejsce ostatnio (ze nie moglismy jednego bereta zeszturmowac) musimy opanowac prosty manewr ataku lekkich jednostek (z pistoletami i sprezynami) pod oslona ciezkich (elektrykow).
I tak na poczatek, w ramach wykonywania tego (i tylko tego) manewru proponuje podzielic sie na 2 grupy szturmową i osłanijącą...
-Oslaniająca to bylbym ja, Saw i Viamortis
-Szturmowa bylaby reszta

Nie szlismy na samego Bereta, Popski. Tam byly jeszcze 2 elektryki, z czego jeden to bylo to M16 tego kolesia w czapce.

Ogolnie teren byl taki, ze ciezko bylo sie ruszyc, a bron lewej flanki byla za slaba, by cokolwiek zrobic. Gdybysmy puscili snajpera na lewo teraz (wara), to zdobilybysmy to wzgorze w 10 minut.

PS. Dawajcie jakies rozwiazania zdobycia tego bastionu Wietnamu na Zakrzowku. Razz

Musimy odwrocic proporcje. Ostatnio bylo tak, ze 10 siedzialo na gorce, a dwoch weszlo do srodka. Musi byc odwrotnie, 2-3 siedzi na gorce, a reszta wchodzi do srodka.

Proponuje: Oslona-Popski, Wara, Saw.
Szturm: Szczypion, Dyzik, Michal, reszta, ja.

Zgrzaloby jakas tarcze taktyczna zakupic na koszt legionu zamiast transportera za 5 tysiecy Wink

.

PS. Jakiego bastionu wietnamu na Zakrzowku?????

Przemyslalem temat wczorajszych cwiczen z czarnej taktyki. Bylo kilka niescislosci przez moje klopoty z pamiecia ;-P. Da sie tu jakos obrazki wklejac??? No nic, najwyzej na nastepnym spotkaniu poprawimy nieco wejscia.

Wetne sie troche w domene Popskiego. Mam pomysl w zakresie zielonej taktyki. Podchodzenie snajpera. Nie powinno byc czegos takiego Smile

. Jak ktos dostanie od snajpera reszta sie rozbiega, oskrzydla go i naciera z kilku stron szybko, najlepiej biegiem. Wydaje mi sie, ze to najlepszy sposob na rozwalenie kogos tak zamaskowanego jak Szczypion. Tylko do tego druzyna dzialajaca (atakujace) w terenie musi sie trzymac razem, bo pojedynczo jeden snajper moze zdjac wszystkich po kolei.

Pozdrawiam.

PS. Pozniej walne w paincie jakies obrazki to sprobuje wkleic w temacie.

PS.2. W zakresie taktyki, popieram pomysl Popskiego, zeby legion podzielic na oddzial zielony (lesny) i czarny (szturmowy), moga to np. odzwierciedlac w przyszlosci berety Wink

. Do tego podzialu dodalbym jeszcze strzelcow wyborowych (Szczypion+Wara).

PS.3. Powoli wyksztalca sie specjalizacja w legionie. Proponuje na poczatek, jesli przyjmiemy powyzszy podzial, ze ja obejme dowodztwo nad czarnym oddzialem (chyba ze ktos sie czuje bardziej powolany do tego), Popski nad oddzialem zielonych, Szczypion spec od camo Wink

. Przynajmniej tak to widze na poczatek. Co wy na to?

mysle ze musimy poswiecac wiecej czasu na taktyczne cwiczenia. niby to troche nudne i kazdy se chce pobiegac po lesie, ale jak sie nauczymy znakow i podstawowych manewrow bojowych to nasze walki stana sie ciekawsze, bardziej przemyslane i pewnie dynamiczne.postaram sie skolowac jakas ksiazke o taktyce wojsk specjalnych,moze tam beda opisane jakies podstawowe manewry, ktore warto opanowac.

zaproponowany przez mortisa podzial na pododdzialy wydaje mi sie odpowiedni, chociaz poki co obawiam sie ze moze nie wypalic, a to ze wzgledu na dysproporcje w sile broni jaka posiadamy. zwykle dzielimy teamy pod osoby majace AEG i to one stanowia trzon zespolu, niewazne czy robimy bunkry,wzgorza czy inne scenariusze.

odnosnie dowodztwa zgadzam sie, chociaz poki wszyscy nie znamy sygnalow to dowodcy na wiele sie nie przydadza bo i tak niektorzy nie kumaja znakow dawanych co bylo widac wczoraj.

co do specjalizacji: ja siebie (poki co) widze dosc dobrze w roli zwiadowcy, jestem dosc szybki, mam bystre oko Razz

i lubie podchody,a z moja bronia raczej na otwarte szturmy i spotkania z wrogiem nie moge sobie pozwolic. jak juz sprawie sobie AEG to raczej bedzie to dosc duzy karabinek wiec pewnie predzej odnajde sie w oddziale lesnym.

Za wysoki jestes hank do zwiadowce Razz

^to pisałem ja^.
Po wczorajszej strzelance, stwierdzam, ze naszym priorytetem powinny być teraz krótkofalówki! Na przykladzie mojej ostatniej strzelanki: Dowiedziałem się od viamortisa ze wróg podchodzi od lewej strony, jednak bylem zakampiony i ruszać mi się nie chciało, moglem wiec przesunąć formula z mojego lewego skrzydło na prawe, jednak tu już zabrakło krótkofalówki, a krzyczeć nie chciałem :/

Tak wiec panocki
1. Komunikacja
2. bron
3. jednolity mundur.

ja bym polecial po maksie i zaopatrzyl sie w headsety Cool

to jest lanserskie, ale owszem komunikacja wazna rzecz.mam chyba nawet jakies logo gdzie jest porownanie roznych krotkofalowek wiec moge go poszukac

Popski: ja mam dwie krotkofalowki, ale nie chce mi sie po baterie do nich isc. Razz

Komunikacja w zielonym terenie jest niesamowicie wazna.

W budynkach trzeba cwiczyc znaki.

PS. Jak wstawic jpg z dysku do forum??? Da sie w ogole?

Da sie. Wbij to wpierw do internetu i wtedy uzyj [img]http://zordlo.com[/img]

W koncu udalomisie wsadzic te zdjecia przy 32 kbps Very Happy

. No ale chyba jest dobrze.

Zielone pole to mniej-wiecej zakres i kierunek obserwacji,zielone strzalki to kierunek celowania/omiatania pomieszczenia bronia, czarne strzalki to wykonane ruchy.

Pomieszczenie 1

Pomieszczenie 2
[img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2aecc066b8228dec.html[/img]

Korytarz, brakuje strzalki kierunku marszu. Czarna strzalka powinna byc skierowana w gore.
[img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/530bae4a88e41725.html[/img]

I cos konkretnego. Sposob na bunkier na prokocimiu Wink

.
[img]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/599175e01f8b15cf.html[/img]

To na poczatek. Zespol uderzeniowy podstawowo powinien liczyc 6 osob (lub 5, zalezy od koncepcji), co daje trzy zespoly dwuosobowe, ewentualnie dwie trojki.

Pozdrawiam.

dałem linka do stronki o taktykach w temacie 'Linki'. Myślę ze jest to 'troszkę'
klarowniej wyjaśnione [ bez urazy mortis ]. Niech każdy się z tym zapozna a praktyka to już inna sprawa Wink

Co do ogólnie pojętej taktyczności - zgadzam się z Popskim , zresztą już wcześniej mówiłem ze komunikacja powinna być priorytetem Razz

.

Nie szalejmy z jakością tego sprzętu - nie będziemy gadać na 10km odległości. Myślałem nad radyjkami ze słuchawkami - przy zasadzce przypadkowe pierdoły z eteru nie zdradzą cię ;P np. [link widoczny dla zalogowanych]

jak coś jeszcze mi się przypomni to dam znać ;P

No dzieki dyzik, to zes mnie podsumowal Confused

, ja tu sie kurwa w paincie meczylem, a potem z tym jebanym fotosikiem, a Ty tak bez szacunku traktujesz moj trud! No trudno, konkurencja musi byc...

PS. Jedna uwaga. Widzialem juz kiedys to opracowanie taktyczne. Ale tam poskapili rysunkow, a moje rysuneczki sa zajebiste ze mucha nie siada Wink

. Niech publika zdecyduje Razz

.

And one more thing! Ta zielona taktyka to dobra sprawa. Proponuje zeby kazdy to czytnal, a Popski moze niech to przestudiuje, bo Ty Popski ponoc aspirujesz do roli zielonego guru Wink

.

Zielony to owszem, ale guru? Wink

to po pierwsze.
po 2gie - mucha nie siada Very Happy

3. Tak*

*co tak? nie wiem, ale się zastanowię i odpisze jak się prześpię.

A wiem co tak - musimy szczególnie poćwiczyć zrywanie kontaktu po otrzymaniu ognia nieprzyjaciela. Dotychczas jak ktoś zaczynał do nas strzelać to po prostu każdy we własnym zakresie starał się do dorwać, właściwie najlepiej zareagowaliśmy na taka sytuacje gdy podchodzilismy wzgórze "na żółwika" - wówczas ja wywaliłem w krzaki cały magazynek, zapewniając reszcie oddziału osłonę. Z tym ze oddział popędził w pieriot nie patrząc na mnie, ale to się dopracuje Very Happy

Tutaj macie mój ulubiony filmik który prezentuje jak zrywają kontakt navy sealsi http://www.youtube.com/watch?v=1lsc_X7ls8o

Cytat:

No dzieki dyzik, to zes mnie podsumowal , ja tu sie kurwa w paincie meczylem, a potem z tym jebanym fotosikiem, a Ty tak bez szacunku traktujesz moj trud! No trudno, konkurencja musi byc...

Dobre to Viamortis, ale oczekujemy bardziej zaawansowanych treści, przydałoby się bardziej kompleksowe omówienie. Poszukam czy gdzieś nie ma czegoś takiego. Ewentualnie możemy zrobić jakiś trening na żywo, coby móc później z dumą zaprezentować zgranie w walce z innymi drużynami.

Bardziej kompleksowe? Co masz na mysli Formul? Link ktory zarzucil Dyzik + moje zajebiste image na poczatek wystarcza. Do tego nalezy opanowac znaki ze strony bodaj pipegun.kgb.pl? I wszystko cacy. Reszta jest do omowienia i przecwiczenia w realu. Niestety nie bedzie to w najblizszy piatek, bo na zakrzowku to najwyzej szturm na ule mozemy pocwiczyc Wink

Pozdrawiam.

Chociażby brakuje mi omówienia i rys. taktycznego wejścia przez okno Smile

i inne tam takie synchroniczne ataki z drzwi + okna zarazem, ale może to co jest wystarczy.

Hm, do taktycznego wejscia przez okno specjalnych rysunkow nie trzeba. Dwie osoby z obu strony oslaniaja pomieszczenie i drzwi, jedna osoba wchodzi sprawdzajac rogi pomieszczenia (prawy i lewy pod oknem) idzie pod drzwi i zapewnia oslone zanim cala druzyna sie nie wpakuje. Konieczna jest oslona tylow. Wejscie przez drzwi z oslona okien jest tak samo jak przez drzwi bez okien. Zolnierze z przodu kieruja sie do nastepnych drzwi jesli takowe sa, zolnierze z tylu oslaniaja ewentualne okna i tyly. Trzeba przyznac, ze sytuacja taka jak na prokocimiu to rzadkosc, kiedy szczypion wyszedl i nas przez okna sciagnal, ale jesli jest zagrozenie ze strony okien, to 3 i 4 (albo 4 i 5, zalezy od liczebnosci oddzialu i zagrozenia z przodu) w oddziale oslaniaja okna (i ogolnie rozumiane boczne dojscia) przy czym 5 albo 6 oslania tyly.

Taka moja drobna uwaga:
Jeśli chcecie w pełni opierać się na taktyce wojskowej czy też jednostek specjalnych to polecam zabawę w reenacting czyli pełne odzwierciedlenie tego co możemy spotkać w rzeczywistości. (W polsce repliki ASG/RAM wykorszystują jednostki strzeleckie, SPAPY, SPATY i tego typu ekipy. Nie strzelają się tylko terenują).
Natomiast ASG rządzi się swoimi prawami i nie ma potrzeby kopiowania wszystkiego. Takie wejście dwójką, trójką czy czwórką do pomieszczenia fajnie się trenuje, ale w asg zastosowanie widziałem raptem parę razy i zazwyczaj kończyło się to na pakowaniu się do pustego pomieszczenia. Moje osobiste doświadczenia mówią mi: trenować warto, ale podczas strzelanek wykorzystanie 20% z zdobytej w ten sposób wiedzy jest sukcesem poprawiającym jakoś rozgrywki o 100% Wink

Co do wejścia przez okno- u mnie zawsze jedna osoba musiała klęczeć pod nim, służąc za 'schody'. Dzięki temu osoba wkraczająca do pomieszczenia mogła zrobić to dynamicznie, przez cały czas celując. Wskakując na parapet jesteś bezbronny, a jeśli będziesz musiał się na niego wdrapywać to już dopiero szkoda gadać.

To prawda. Albo jedna osoba kleczy albo uzywa sie czegos, np. skrzyni. SWAT ma takie male metalowe drabinki, ale te ich akcje z wchodzeniem przez okno nie wygladaja dynamicznie Neutral

.

Jesli chodzi o wejscia, to coz, naogol po wejsciu do pomieszczenia juz nie bedzie zywych wrogow, bo wszyscy padna po ostrzale z okolic wejscia. Wejscie szybkie, skad inad bardzo efektowne przydaje sie w momencie, gdy przeciwnik jest zaskoczony, dostanie flashbangiem po oczach/uszach, pomieszczenie jest duze, nieregularne, jest zamieszanie, sa zakladnicy, atak nastepuje z kilku stron. W innych wypadkach wejscie jest aktem konczacym pomieszczenie kiedy wrog padnie albo ucieka.

Ale nawet w naszych strzelankach na prokocimiu zdarzylo mi sie ze trzy razy wejsc do bunkru i sciagnac obronce seria, wiec te wejscia nie sa takie niepotrzebne. Tak jak ja mogla wejsc druzyna.

Poza tym fajna zabawa tak potrenowac Very Happy

.

Pozdro.